Robert Biedroń z Ruchu Palikota ocenił w "Kawie na Ławie" w TVN24, że Stadion Narodowy to symbol porażki rządu Donalda Tuska.
Polityk mówił w programie Bogdana Rymanowskiego, że Stadion Narodowy jest symbolem "sprzeniewierzenia ogromnych pieniędzy" i stanie się "mauzoleum rządu Tuska". W ten sposób komentował raport NIK, z którego wynika, że resort sportu wydał pieniądze m.in. na koncert Madonny.
- Coś jest nie tak w zarządzaniu sportem, skoro lekko puszcza się sześć milionów, a Stadion przynosi straty - mówił Robert Biedroń. - To nie stadion, a jakiś "znicz narodowy" - dodał. Zaznaczył przy tym, że w sprawie pieniędzy Joanna Mucha nie jest głównym winowajcą, ale zarządzający Narodowym Centrum Sportu.
eb, tvn24.pl
- Coś jest nie tak w zarządzaniu sportem, skoro lekko puszcza się sześć milionów, a Stadion przynosi straty - mówił Robert Biedroń. - To nie stadion, a jakiś "znicz narodowy" - dodał. Zaznaczył przy tym, że w sprawie pieniędzy Joanna Mucha nie jest głównym winowajcą, ale zarządzający Narodowym Centrum Sportu.
eb, tvn24.pl