Kalisz: sprawę Nowaka powinno wyjaśnić CBA

Kalisz: sprawę Nowaka powinno wyjaśnić CBA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sławomir Nowak (fot. KRZYSZTOF BURSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Były poseł SLD Ryszard Kalisz w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie TVN24 stwierdził, że opisane przez "Wprost" kontakty ministra transportu Sławomira Nowaka z biznesmenami, którzy realizowali zlecenia dla instytucji publicznych, powinno "całkowicie wyjaśnić CBA".
Zdaniem Kalisza Nowak popełnił błąd wizerunkowy tłumacząc, że drogi zegarek, którego nie wpisał do rejestru korzyści majątkowych tylko pożyczył od kolegi, któremu w rewanżu pożyczył swój zegarek ("Wprost" pisał również o tym). - Ale szczerze: mało mnie interesują zegarki. Stan dróg, infrastruktury mnie interesuje - zaznaczył.

Były poseł SLD skomentował też pozew jaki Nowak skierował przeciwko "Wprost" w związku z publikacjami na temat ministra transportu. Pozew przewiduje przeprosiny Nowaka, których łączny koszt oszacowano na 30 mln złotych. - Ja nigdy nie wchodziłem na drogę sądową przeciw komukolwiek. Nigdy nikogo nie pozywałem o naruszenie dóbr osobistych. A zdarzało się, że byłem atakowany bezpodstawnie i bzdurnie. Politycy mają wiele innych możliwości. Konferencję prasowe, wytłumaczenie polityczne, media. Dlatego nie sądzę, aby to było właściwe postępowanie - ocenił.

W tygodniku „Wprost” pisaliśmy o niejasnych powiązaniach ministra transportu Sławomira Nowaka z biznesmenami, którzy zarabiają na kontraktach państwowych. Opisaliśmy także sposób zarządzania ministerstwem przez Nowaka oraz pojawiające się na jego ręku drogie zegarki, których nie uwzględniał w oświadczeniu majątkowym.

O sprawie ministra Nowaka czytaj w najnowszym numerze tygodnika "Wprost”, a także na stronie Wprost.pl: "Nowak - złote dziecko Tuska" , "Minister Nowak ponad prawem" .


arb, TVN24