PiS chciał, aby sejmowa speckomisja zajęła się informacją szefów Służby Kontrwywiadu i Wywiadu Wojskowego dotyczącą odpowiedzialności za bezpieczeństwo rządowego samolotu Tu-154M w latach 2009-2010. Speckomisja tym tematem jednak się nie zajęła, bo - jak tłumaczy wiceszefowa komisji Elżbieta Radziszewska z PO - PiS "zaskoczył członków komisji nagłym wprowadzeniem tematu Smoleńska".
- Platforma Obywatelska do tego stopnia obawia się tematu Smoleńska, że blokuje dyskusję o tym, na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw służb specjalnych - przekonuje szef speckomisji Marek Opioła z PiS. Tymczasem Radziszewska wyjaśnia, że "plan prac komisji uzgodniono wiele tygodni temu i takiej propozycji nie było". I dodaje, że dyskusję o bezpieczeństwie Tu-154M w latach 2009-2010 można na forum speckomisji prowadzić, ale "należy ją zgłosić zgodnie z procedurami".
Za dwa tygodnie członkowie speckomisji mają zdecydować czy zajmą się tematem zgłoszonym przez PiS.
arb, Polskie Radio
Za dwa tygodnie członkowie speckomisji mają zdecydować czy zajmą się tematem zgłoszonym przez PiS.
arb, Polskie Radio