Rzecznik rządu Paweł Graś podkreślił w Kontrwywiadzie RMF FM, że pozew przeciwko Jerzemu Urbanowi jest pozwem prywatnym.
Dopytywany przez Konrada Piaseckiego, czyj to był pomysł, aby pozywać Urbana, Graś powiedział: „Pana premiera Tuska, nie jako premiera, tylko jako osoby prywatnej Donalda Tuska poprzez wynajętą prywatną kancelarię adwokacką, za prywatne pieniądze i to wszystko, co mam w tej sprawie do powiedzenia”.
Nie chciał oceniać tego pomysłu. - Przypomnę reakcję, nieraz bardzo poważnych komentatorów, dziennikarzy i tych, którzy mają wpływ na opinię publiczną, przypomnę, jak wtedy ten tekst został przyjęty i z tej perspektywy należy na to patrzeć – powiedział i zaznaczył, że tekst został przyjęty ze śmiertelną powagą.
Graś stwierdził, że gdzieś są granice żartu i te granice powinny być postawione.
Eb, rmf fm
Nie chciał oceniać tego pomysłu. - Przypomnę reakcję, nieraz bardzo poważnych komentatorów, dziennikarzy i tych, którzy mają wpływ na opinię publiczną, przypomnę, jak wtedy ten tekst został przyjęty i z tej perspektywy należy na to patrzeć – powiedział i zaznaczył, że tekst został przyjęty ze śmiertelną powagą.
Graś stwierdził, że gdzieś są granice żartu i te granice powinny być postawione.
Eb, rmf fm