Poseł PO o liście Gowina: to albo szaleństwo, albo...

Poseł PO o liście Gowina: to albo szaleństwo, albo...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Gdybym był szefem partii, złożyłbym wniosek do sądu koleżeńskiego o usunięcie go z partii - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 poseł PO Andrzej Biernat komentując zachowanie byłego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina.
Gowin tuż przed przyspieszonymi wyborami szefa PO wysłał list do wszystkich członków partii, w którym pisze, że działania PO w regionach "cechuje buta, partyjniactwo i budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy".

- Jarosław Gowin znany jest z tego, że próbuje lokować się w mediach jako główny sprawozdawca polityczny. Teraz zaproponował jakąś twórczość radosną, która jest poematem na rzecz odrzuconych - komentował list Gowina jego partyjny kolega. W ocenie Biernata Gowin napisał list, bo poczuł się pokrzywdzony. - Przez te dwa lata Gowin zafundował nam konflikt z wieloma grupami społecznymi - zaznaczył poseł PO.

Biernat w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim stwierdził, że były minister sprawiedliwości działa na niekorzyść swojej partii. - Jarosław Gowin jest bardzo nielojalny. Gdybym był szefem partii, złożyłbym wniosek do sądu koleżeńskiego o usunięcie go z partii - podkreślił.

W ocenie Biernata Gowin powinien dyskutować na łonie partii, a nie wysyłać listy. Zdaniem posła PO zachowanie Jarosława Gowina powinno się rozpatrywać w dwóch kategoriach. - To albo szaleństwo, czyli chłopak albo odjechał zupełnie i nie wie na czym polega polityka, ambicje go przeżarły, żeby zrozumieć to, że on popełnia błędy; a drugie to w kategoriach śmieszności, że jest to zachowanie chłopczyka, któremu zabrano w piaskownicy zabawkę i obrażony z płaczem wychodzi na bok, i skarży na innych - stwierdził.

ja, TVN24, tvn24.pl