Kompromitujące taśmy. Pitera chce ukarania komendanta

Kompromitujące taśmy. Pitera chce ukarania komendanta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Julia Pitera (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Julia Pitera na antenie Radia Zet zapowiedziała wystąpienie z zapytaniem poselskim w sprawie wysokości odprawy dla gen. Marca, którego nagranie rozmowy z podwładną i kochanką doprowadziło do dyscyplinarnego zwolnienia.
Do redakcji "Nowej Trybuny Opolskiej" trafiło 18-minutowe nagranie rozmowy komendanta wojewódzkiego z Opola i wysoko postawionej oficer policji. Z rozmowy wynika, że komendanta i panią oficer łączy prywatna zażyłość. Redakcja przekazała nagranie prokuraturze. "Nowa Trybuna Opolska" podkreśla, że nie wie kto i dlaczego nagrywał rozmowę komendanta.

W dniu ujawnienia nagrania do Prokuratury Okręgowej w Opolu wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie polegającym na nielegalnym podsłuchiwaniu. Jednak, jak pisze Dziennik.pl to sam Marzec mógł nagrać rozmowę. Tak wynika z pierwszych ustaleń funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych i Biura Kontroli, którzy pojechali do Opola, by prześwietlić kulisy sprawy. Mężczyzna miał wbić kod “1111#” i uruchomić urządzenie do przeprowadzania telekonferencji.

- Powinien zostać ukarany najostrzej jak można. Każdy człowiek, który się dopuszcza tego typu rzeczy musi zostać ukarany, inaczej będzie narastało poczucie bezkarności - stwierdziła na antenie Radia Zet Pitera. W jej ocenie generał powinien stracić specjalne przywileje przysługujące emerytom mundurowym.

ja, Dziennik.pl, Radio Zet