Andrzej Halicki stwierdził w TVN24, że do referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz dojdzie w Warszawie. Poseł PO nie ukrywa, że nie podoba mu się pomysł aby odwoływać prezydent Warszawy.
Jego zdaniem jest to "anarchistyczna próba wprowadzenia chaosu w Warszawie". Przyznał, że obywatele mają prawo do inicjatywy takiej jak referendum, ale liczy, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zostanie odwołana. - Wierzę w rozsądek warszawiaków i to, że zdecydują, czy opłaca się dać przyzwolenie na tę anarchistyczną próbę wprowadzenia chaosu - powiedział.
Halicki wyjaśniał, że błędy w Warszawie wynikają ze złej komunikacji pomiędzy politykami a obywatelami, a także w komunikacji wewnętrznej w PO. - Komunikacja z warszawiakami powinna być bardziej intensywna i lepsza - zaznaczył. Przyznał, że komunikacja z obywatelami to nie najmocniejsza cecha PO.
eb, tvn24.pl
Halicki wyjaśniał, że błędy w Warszawie wynikają ze złej komunikacji pomiędzy politykami a obywatelami, a także w komunikacji wewnętrznej w PO. - Komunikacja z warszawiakami powinna być bardziej intensywna i lepsza - zaznaczył. Przyznał, że komunikacja z obywatelami to nie najmocniejsza cecha PO.
eb, tvn24.pl