Jarosław Kaczyński podpisał się pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jak mówił zrobił to "w głębokim przekonaniu, że odwołanie Gronkiewicz-Waltz to jedyne rozwiązanie dla Warszawy".
- Poziom bałaganu, zadłużenia ciągłych kompromitacji jest już taki, że nie daje się wytrzymać - przekonywał prezes PiS, który dodał, że "możliwości Warszawy nie są obecnie wykorzystywane". - Mamy do czynienia z drastycznym obrazem władzy ludzi, którzy do tego by rządzić nie dojrzeli i chyba nie rozumieją, że obowiązują różne reguły - w tym reguła, którą jest zwykły wstyd - podkreślił Kaczyński.
O rządach w Warszawie prezes PiS mówił, że "być może są one próbą realizacji interesów, których on nie potrafi zidentyfikować". - Skrajna nieudolność, brak wstydu - podsumował rządy Gronkiewicz-Waltz w stolicy Kaczyński.
arb
O rządach w Warszawie prezes PiS mówił, że "być może są one próbą realizacji interesów, których on nie potrafi zidentyfikować". - Skrajna nieudolność, brak wstydu - podsumował rządy Gronkiewicz-Waltz w stolicy Kaczyński.
arb