To poseł Ruchu Palikota stanął za premierem z kartką z napisem "Kłamca", gdy Donald Tusk odpowiadał na pytania dziennikarzy. Do zdarzenia doszło w Sejmie.
Incydent zarejestrowały kamery TVP Info. Donald Tusk na korytarzu sejmowym mówił o pomyśle zaprzestania finansowania partii politycznych z pieniędzy podatników. Za plecami premiera na chwilę pojawił się mężczyzna. Trzymał kartkę z napisem "Kłamca". Został błyskawicznie usunięty z kadru przez straż sejmową.
"Siedziałem w klubie przed komputerem i poprawiałem dokument. Nie wytrzymałem i wydrukowałem to słowo na kartce papieru słysząc kolejne kłamstwa premiera Donalda Tuska w telewizorze klubowym. STOP OBŁUDZIE!" - napisał na swym profilu na Facebooku poseł Ruchu Palikota Marek Poznański.
Z nagrania wynika, że Donald Tusk nie zauważył akcji posła.
zew, TVP Info, Facebook
"Siedziałem w klubie przed komputerem i poprawiałem dokument. Nie wytrzymałem i wydrukowałem to słowo na kartce papieru słysząc kolejne kłamstwa premiera Donalda Tuska w telewizorze klubowym. STOP OBŁUDZIE!" - napisał na swym profilu na Facebooku poseł Ruchu Palikota Marek Poznański.
Z nagrania wynika, że Donald Tusk nie zauważył akcji posła.
zew, TVP Info, Facebook