-Jeżeli chodzi o polskie posłanki, one po prostu ubierają się najczęściej bardzo źle. Już nie mówiąc, że nie tylko niekobieco, ale w ogóle nieadekwatnie do sytuacji - powiedział w rozmowie z Superstacją, poseł Solidarnej Polski, Tomasz Górski.
-Kobieta ma znacznie szerszy wachlarz możliwości, jeżeli chodzi o strój niż mężczyzna. Mężczyzna musi zawsze chodzić w garniturze i dość sztywno ubrany, natomiast kobieta najważniejsze, żeby wyglądała elegancko, stosowanie do powagi parlamentu. Na pewno nie w garnitur, tak jak mężczyźni i podpięta aż po gardło - powiedział Superstacji Tomasz Górski, poseł Solidarnej Polski - ocenił Górski.
Polityk Solidarnej Polski komentował w rozmowie ze stacją telewizyjną ubiór kobiet w polskiej polityce w kontekście awantury, która wybuchła w Australii wokół zbyt dużego dekoltu premier Julii Gillard. Górski nie chciał wymienić nazwisk posłanek, ale podkreślił że nie potrafią się ubrać. - Najczęściej mają strój niedobrany do figury. Często kobiety zamiast podkreślić swoją figurę bądź ewentualnie zatuszować pewne niedoskonałości, ubierają się całkowicie odwrotnie. Niestety wydaje mi się, że polskie posłanki i parlamentarzystki, jeżeli chodzi o strój powinny poszukać może jakiś doradców. Jeżeli chodzi o kobietę, która ma pewne niedoskonałości, są sposoby, żeby je ukryć, a posłanki najczęściej niestety je eksponują. Także nie bardzo rozumiem to, ale faktycznie polskie posłanki ubierają się bardzo źle - zaznaczył. Dodał, że posłanki nie potrafią także chodzić w butach na szpilkach.
- Ja myślę, że to jest problem ogólnie, jeżeli chodzi nie tylko stroju, ale również chodu, zachowania. Jednak jest problem jeżeli chodzi o posłanki szczególnie jeżeli chodzi o ich chodzenie. Mam czasem wrażenie, że chód naszych parlamentarzystek, niektórych przynajmniej, jest podobny do chodu Whoopi Goldberg z filmu "Duch". Jak pamiętamy tam jest taka scena, za którą zresztą Whoopi Goldberg dostała Oscara. Niestety tak przede wszystkim chód nie powinien wyglądać. Na pewno nie powinien wyglądać na zgiętych nogach jeszcze w rozkroku. To jest po prostu beznadziejny chód i myślę, że posłanki muszą potrenować - podkreślił.
Z posłem Górskim nie zgodził się Robert Biedroń z Ruchu Palikota. - Niech poseł Górski ubierze się ładnie w sukienkę i zacznie chodzić w szpilkach i niech nauczy posłanki jak chodzić w szpilkach, skoro jest taki chojrak. Jeżeli lepiej potrafi to robić, to ja czekam aż poseł Górski przyjdzie w szpilkach i w spódnicy i ładniej ubrany od naszych posłanek, to wtedy zobaczymy - ocenił Biedroń.
- Ja często widzę piękne dekolty, piękne biusty wielu posłanek. Na przykład posłanki Wróbel, posłanki Kempy, posłanki Grodzkiej, wielu innych posłanek, które naprawdę są bardzo pięknymi kobietami, więc cieszmy się, doceniajmy to - dodał Biedroń.
Superstacji, ml
Polityk Solidarnej Polski komentował w rozmowie ze stacją telewizyjną ubiór kobiet w polskiej polityce w kontekście awantury, która wybuchła w Australii wokół zbyt dużego dekoltu premier Julii Gillard. Górski nie chciał wymienić nazwisk posłanek, ale podkreślił że nie potrafią się ubrać. - Najczęściej mają strój niedobrany do figury. Często kobiety zamiast podkreślić swoją figurę bądź ewentualnie zatuszować pewne niedoskonałości, ubierają się całkowicie odwrotnie. Niestety wydaje mi się, że polskie posłanki i parlamentarzystki, jeżeli chodzi o strój powinny poszukać może jakiś doradców. Jeżeli chodzi o kobietę, która ma pewne niedoskonałości, są sposoby, żeby je ukryć, a posłanki najczęściej niestety je eksponują. Także nie bardzo rozumiem to, ale faktycznie polskie posłanki ubierają się bardzo źle - zaznaczył. Dodał, że posłanki nie potrafią także chodzić w butach na szpilkach.
- Ja myślę, że to jest problem ogólnie, jeżeli chodzi nie tylko stroju, ale również chodu, zachowania. Jednak jest problem jeżeli chodzi o posłanki szczególnie jeżeli chodzi o ich chodzenie. Mam czasem wrażenie, że chód naszych parlamentarzystek, niektórych przynajmniej, jest podobny do chodu Whoopi Goldberg z filmu "Duch". Jak pamiętamy tam jest taka scena, za którą zresztą Whoopi Goldberg dostała Oscara. Niestety tak przede wszystkim chód nie powinien wyglądać. Na pewno nie powinien wyglądać na zgiętych nogach jeszcze w rozkroku. To jest po prostu beznadziejny chód i myślę, że posłanki muszą potrenować - podkreślił.
Z posłem Górskim nie zgodził się Robert Biedroń z Ruchu Palikota. - Niech poseł Górski ubierze się ładnie w sukienkę i zacznie chodzić w szpilkach i niech nauczy posłanki jak chodzić w szpilkach, skoro jest taki chojrak. Jeżeli lepiej potrafi to robić, to ja czekam aż poseł Górski przyjdzie w szpilkach i w spódnicy i ładniej ubrany od naszych posłanek, to wtedy zobaczymy - ocenił Biedroń.
- Ja często widzę piękne dekolty, piękne biusty wielu posłanek. Na przykład posłanki Wróbel, posłanki Kempy, posłanki Grodzkiej, wielu innych posłanek, które naprawdę są bardzo pięknymi kobietami, więc cieszmy się, doceniajmy to - dodał Biedroń.
Superstacji, ml