- Jeśli wygra kandydat PiS, w mieście posprzątany zostanie bałagan, który zostawił po sobie prezydent z Platformy Obywatelskiej - mówił w TVP Info Joachim Brudziński przed drugą turą wyborów prezydenckich w Elblągu. Pierwszą turę wygrał Jerzy Wilk (PiS).
Mieszkańcy Elbląga odwołali w referendum dotychczasowego prezydenta miasta Grzegorza Nowaczyka (PO) oraz Radę Miasta, w której większość miała PO. Z tego powodu w mieście odbyły się przedterminowe wybory.
Wybory wygrał PiS przed PO, SLD i KWW Witolda Wróblewskiego. Pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat PiS Jerzy Wilk (31,79 proc.) przed Elżbietą Gelert z PO (21,25 proc.).
W TVP Info poseł PiS Joachim Brudziński zapewnił, że jego ugrupowanie nie popada w tryumfalizm. - Nie dzielimy skóry na niedźwiedziu - zadeklarował polityk.
Mówił, że PiS chce ciężką pracą przekonać mieszkańców Elbląga i Warszawy (poprzez włączenie się w akcję zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum o odwołanie prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz - red.), iż można tak zarządzać miastem, by deszcz ("normalna rzecz w naszym klimacie") nie powodował zalania ulic.
Joachim Brudziński mówił też, że prezes PiS Jarosław Kaczyński wciąż będzie udzielał wsparcia Jerzemu Wilkowi.
zew, TVP Info
Wybory wygrał PiS przed PO, SLD i KWW Witolda Wróblewskiego. Pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat PiS Jerzy Wilk (31,79 proc.) przed Elżbietą Gelert z PO (21,25 proc.).
W TVP Info poseł PiS Joachim Brudziński zapewnił, że jego ugrupowanie nie popada w tryumfalizm. - Nie dzielimy skóry na niedźwiedziu - zadeklarował polityk.
Mówił, że PiS chce ciężką pracą przekonać mieszkańców Elbląga i Warszawy (poprzez włączenie się w akcję zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum o odwołanie prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz - red.), iż można tak zarządzać miastem, by deszcz ("normalna rzecz w naszym klimacie") nie powodował zalania ulic.
Joachim Brudziński mówił też, że prezes PiS Jarosław Kaczyński wciąż będzie udzielał wsparcia Jerzemu Wilkowi.
zew, TVP Info