- Moja kandydatura na prezydenta Warszawy to political fiction - oświadczył w "Gościu Poranka" w TVP Info prof. Piotr Gliński, niedawny kandydat PiS na szefa rządu technicznego.
W Warszawie prawdopodobnie niebawem odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO). Jeśli Gronkiewicz-Waltz straci stanowisko, w mieście odbędą się przedterminowe wybory lub władzę przejmie wyznaczony przez premiera Donalda Tuska (PO) komisarz.
Jak dotąd nie wiadomo, kto z ramienia PiS miałby ubiegać się o fotel prezydenta stolicy. Nieoficjalnie mówi się, że mógłby to być wiceszef partii Mariusz Kamiński, były szef CBA, lub prof. Piotr Gliński, który był kandydatem na premiera wskazanym przez PiS we wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Tuska.
Prof. Gliński był pytany o sprawę w programie "Gość Poranka" w TVP Info. Socjolog powiedział, iż nie jest członkiem drużyny, o której prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w sobotę podczas IV kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Sosnowcu. Profesor Gliński stwierdził, iż jest współpracownikiem PiS. - Można powiedzieć - do dyspozycji prezesa - dodał.
Gliński stwierdził, że jego kandydatura w wyborach na prezydenta stolicy to "political fiction". Zapewnił, że nie otrzymał oficjalnej propozycji w tej kwestii.
Profesor dodał, że jeśli otrzyma propozycję, to ją rozważy. Podkreślił, że jest warszawiakiem.
zew, TVP Info
Jak dotąd nie wiadomo, kto z ramienia PiS miałby ubiegać się o fotel prezydenta stolicy. Nieoficjalnie mówi się, że mógłby to być wiceszef partii Mariusz Kamiński, były szef CBA, lub prof. Piotr Gliński, który był kandydatem na premiera wskazanym przez PiS we wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Tuska.
Prof. Gliński był pytany o sprawę w programie "Gość Poranka" w TVP Info. Socjolog powiedział, iż nie jest członkiem drużyny, o której prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w sobotę podczas IV kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Sosnowcu. Profesor Gliński stwierdził, iż jest współpracownikiem PiS. - Można powiedzieć - do dyspozycji prezesa - dodał.
Gliński stwierdził, że jego kandydatura w wyborach na prezydenta stolicy to "political fiction". Zapewnił, że nie otrzymał oficjalnej propozycji w tej kwestii.
Profesor dodał, że jeśli otrzyma propozycję, to ją rozważy. Podkreślił, że jest warszawiakiem.
zew, TVP Info