Brunon K., podejrzewany o przygotowywanie zamachu na Sejm, usłyszał kolejne zarzuty. Mężczyźnie grozi teraz do 15 lat więzienia - donosi TVN24.
Według TVN24, nowe zarzuty dla Brunona K. dotyczą posiadania broni i handlu nią oraz podżegania innych osób do przeprowadzenia zamachu na konstytucyjne władze Rzeczypospolitej.
Brunonowi K. grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Prokuratura chce, by sąd przedłużył podejrzanemu areszt o kolejne trzy miesiące.
Według nieoficjalnych informacji TVN24, zarzuty posiadania broni i handlu bronią usłyszały, poza Brunonem K., dwie osoby.
Brunon K. to pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Według śledczych, chciał zdetonować pod budynkiem Sejmu samochód z czterema tonami materiałów wybuchowych. Został zatrzymany w listopadzie 2012 r. ABW interesowała się Brunonem K. i jego działalnością od 2011 r.
Brunon K. nie przyznał się do zarzutu przygotowywania zamachu.
zew, TVN24, RMF FM
Brunonowi K. grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Prokuratura chce, by sąd przedłużył podejrzanemu areszt o kolejne trzy miesiące.
Według nieoficjalnych informacji TVN24, zarzuty posiadania broni i handlu bronią usłyszały, poza Brunonem K., dwie osoby.
Brunon K. to pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Według śledczych, chciał zdetonować pod budynkiem Sejmu samochód z czterema tonami materiałów wybuchowych. Został zatrzymany w listopadzie 2012 r. ABW interesowała się Brunonem K. i jego działalnością od 2011 r.
Brunon K. nie przyznał się do zarzutu przygotowywania zamachu.
zew, TVN24, RMF FM
