Podczas wizyty w Toruniu kontrkandydat Donalda Tuska w wyborach na szefa PO Jarosław Gowin stwierdził, że Polacy są znużonym narodem. Ocenił też, kto ponosi za to odpowiedzialność.
Jarosław Gowin spotkał się z mieszkańcami Torunia przed Collegium Maius. Krytykował system edukacji. Podkreślał, że należy inwestować w rozwojowe dziedziny nauki jak biotechnologia. Przypomniał, że Polska spadła w rankingu innowacyjności. Kandydat na szefa PO obiecał, że jeśli wygra wybory, postara się o zmniejszenie biurokracji na uczelniach.
Według Gowina, "jesteśmy znużonym narodem", a winę ponosi za to nie tylko obecny premier Donald Tusk, lecz każdy polityk.
Były minister sprawiedliwości powtórzył, że pod kierownictwem Tuska Platforma skręca w lewo, a on chce, by partia wróciła do liberalnych korzeni.
zew, "Gazeta Wyborcza"
Według Gowina, "jesteśmy znużonym narodem", a winę ponosi za to nie tylko obecny premier Donald Tusk, lecz każdy polityk.
Były minister sprawiedliwości powtórzył, że pod kierownictwem Tuska Platforma skręca w lewo, a on chce, by partia wróciła do liberalnych korzeni.
zew, "Gazeta Wyborcza"