Na początku lutego premier Leszek Miller informował, że prawdopodobnie 28 lutego Polska podpisze oficjalną umowę o dostawie F-16.
W środę rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej płk Eugeniusz Mleczak poinformował, że "zaplanowane na 28 lutego podpisanie umowy głównej na dostawę dla sił zbrojnych RP samolotów wielozadaniowych F-16 przesunięte zostało na termin późniejszy".
Według Mleczaka, tekst umowy głównej jest już uzgodniony. Obejmuje ona dostawę 48 maszyn F-16 C/D Block 52 Advance z silnikiem Pratt and Whitney, w tym 36 samolotów jednomiejscowych F-16 C i 12 dwumiejscowych F-16 D. Umowa określa też dostawę "środków bojowych" i zestawów logistycznych oraz symulatorów lotu i systemów szkolenia personelu naziemnego. Umowa zapewnia także niezbędne szkolenia w USA pilotów i personelu naziemnego.
Mleczak podał, że "w większości podstawowych elementów" uzgodniono także tekst umowy kredytowej, który powinien zostać skorelowany z umową główną. Umowa kredytowa ma sfinansować cały program. Będzie mogła być zwarta po nowelizacji ustawy o wyposażeniu sił zbrojnych w samoloty wielozadaniowe. W parlamencie dobiegają końca prace nad nowelizacją, która umożliwi skorzystanie przez Polskę z pożyczki rządu USA.
"Nie został jednak uzgodniony jeszcze w stopniu satysfakcjonującym stronę polską tekst umowy offsetowej. W zaistniałej sytuacji uważamy, że korzystne i racjonalne będzie podpisanie umowy głównej i umowy kredytowej w najbliższym możliwym terminie, pod warunkiem, że umowa offsetowa będzie zgodna z oczekiwaniami strony polskiej i deklaracjami strony amerykańskiej" - oświadczył Mleczak.
les, pap