Podczas rozmowy w telewizji publicznej Bronisław Komorowski zasugerował, że nie weźmie udziały w referendum w Warszawie ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jego wypowiedź "zasmuciła" Janusza Palikota.
Polityk powiedział w TVN24, że jest "potwornie zasmucony tym", że Komorowski, którego wspierał, wezwał do bojkotu referendum w Warszawie. Podkreślił, że Gronkiewicz-Waltz nie może dłużej rządzić w Warszawie. - Domagamy się wyzwolenia Warszawy - stwierdził - Przecież Warszawa nie może być na zawsze skazana na nieudolne rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz marnującej gigantyczne pieniądze publiczne na arogancję, na pychę, na bufonadę tej władzy - mówił.
eb, TVN24, polskie Radio
eb, TVN24, polskie Radio