Duda: strajk to początek. Walka z rządem będzie długa

Duda: strajk to początek. Walka z rządem będzie długa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Duda grozi rządowi strajkiem generalnym (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Szef Solidarności, Piotr Duda w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" zapowiedział, że związkowcy szykują się na długą walkę, a nie cztery dni protestu. Ostrzegł, że mogą być to nawet miesiące.
Solidarność organizuje wielką akcję protestacyjną od 11 do 14 września, by pokazać swoje niezadowolenie rządem. Głównym postulatem protestów będzie "Więcej wolności dla Polaków", a strajkujący będą chcieli zmiany konstytucji, tak by referenda były obowiązkowe.

Duda wyjaśnił także, że mimo iż Sejm przyjął ustawy o wydłużeniu wieku emerytalnego, a także uelastycznieniu czasu pracy, to ma zapewnienie ze strony PiS, że gdy ten dojdzie do władzy to zmieni ustawy. - Każdą ustawę można zmienić, tylko władza która to zrobi musi mieć przekonanie, że pracownik jest podmiotem, a nie przedmiotem - tłumaczył.

Szef związkowców dodał, że nie wyklucza strajku generalnego, ale ludzie muszą być bardziej aktywni niż tylko narzekać w internecie na rząd, ponieważ  "rządzący liczą na to, że będziemy biernie siedzieć w domu". Jak dodał, nawet zmiany nakierowane na to, by ludzie mogli głosować przez internet wynikają z faktu, iż rządzący chcą by obywatele byli bierni i najwyżej tylko raz na cztery lata na nich zagłosowali jak przysłowiowe - mówiąc brutalnie - >bydło wyborcze<".