- Komendant główny ma duże zastrzeżenia do przyjętego sposobu zabezpieczenia pobytu kibiców na gdyńskiej plaży. Chodzi tu przede wszystkim o niewysłanie w to miejsce patroli policyjnych, mimo że siły policyjne zgromadzone wokół plaży były dosyć duże - wyjaśnił rzecznik Komendy Głównej Mariusz Sokołowski.
Drugim z zastrzeżeń KGP jest niezatrzymanie tych, którzy uczestniczyli w bijatyce na plaży - mimo że prawdopodobnie była taka możliwość, a to zatrzymanie mogło nastąpić chociażby na samym stadionie bądź też po wyjściu kibiców ze stadionu.
Zastępca komendanta policji w Gdyni został odwołany po budzącej kontrowersje interwencji podczas bójki na plaży w Gdyni, gdzie starło się kilkudziesięciu pseudokibiców Ruchu Chorzów i meksykańscy marynarze.
arb, TVN24
Zastępca komendanta policji w Gdyni został odwołany po budzącej kontrowersje interwencji podczas bójki na plaży w Gdyni, gdzie starło się kilkudziesięciu pseudokibiców Ruchu Chorzów i meksykańscy marynarze.
arb, TVN24