Po tym jak Donald Tusk postawił Jarosławowi Gowinowi ultimatum (zagroził wykluczeniem z partii jeśli Gowin "przekroczy miarę raz jeszcze"), były minister sprawiedliwości wyraził wolę rozmowy z Tuskiem i wyjaśnienia sobie z nim nieporozumień jakie zaistniały między nimi. - Myślę, że powinniśmy usiąść z premierem i porozmawiać - powiedział.
Dzień wcześniej Gowin przekonywał, że nie zna treści ultimatum, ponieważ nie miał czasu by się z nim zapoznać. Teraz podkreślił, że jest gotów do rozmów z szefem rządu na temat nieporozumień między nimi. Tusk kilkukrotnie zarzucał Gowinowi, że swoimi wystąpieniami w czasie kampanii wyborczej przed wyborami szefa PO szkodzi partii (Gowin apelował o powrót do korzeni Platformy, zarzucał też kierownictwu partii, że zaczyna ona hołdować socjaldemokratycznym ideałom).
Gowin podkreślił, że wierzy, iż uda mu się "dojść z Tuskiem do jakiegoś porozumienia".
arb, TVN24
Gowin podkreślił, że wierzy, iż uda mu się "dojść z Tuskiem do jakiegoś porozumienia".
arb, TVN24