Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że jeżeli pojawią się jasne dowody na użycie przez siły rządowe w Syrii broni chemicznej, to świat powinien zareagować - podaje TVN24.
- To problem użycia broni masowego rażenia - powiedział prezydent.
Sekretarz stanu USA John Kerry 30 sierpnia poinformował, że USA mają dowody na użycie w Syrii broni chemicznej. Do ataku na ludność cywilną w Damaszku doszło 21 sierpnia. Władze Syrii zaprzeczyły jakoby doszło od wykorzystania gazów bojowych.
W Syrii od marca 2011 roku toczy się wojna domowa, w wyniku której zginęło już ok. 100 tysięcy osób.
ja, TVN24/x-news
Sekretarz stanu USA John Kerry 30 sierpnia poinformował, że USA mają dowody na użycie w Syrii broni chemicznej. Do ataku na ludność cywilną w Damaszku doszło 21 sierpnia. Władze Syrii zaprzeczyły jakoby doszło od wykorzystania gazów bojowych.
W Syrii od marca 2011 roku toczy się wojna domowa, w wyniku której zginęło już ok. 100 tysięcy osób.
ja, TVN24/x-news