- Czas wojenny, różnic i konkurencji w Platformie musi mieć swój koniec. I ja jestem dobrej myśli - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Grzegorz Schetyna. Wiceszef PO zapewnił też, że nie ma otwartej wojny między nim a Donaldem Tuskiem.
W ocenie Schetyny tylko współpraca i zaufanie może pomóc partii się odbić w notowaniach.
- Jestem przekonany, że listopad jest tym momentem, który pokaże, że jesteśmy gotowi do następnego etapu i że jesteśmy w dobrej formie - powiedział wiceszef PO.
Schetyna pytany czy, wystarcza mu funkcja wiceszefa PO, stwierdził, że na razie czuje się dobrze pełniąc tę funkcję. - Bardziej się martwię o Platformę i o tę drogę, która przed nami - dodał.
ja, TVN24
- Jestem przekonany, że listopad jest tym momentem, który pokaże, że jesteśmy gotowi do następnego etapu i że jesteśmy w dobrej formie - powiedział wiceszef PO.
Schetyna pytany czy, wystarcza mu funkcja wiceszefa PO, stwierdził, że na razie czuje się dobrze pełniąc tę funkcję. - Bardziej się martwię o Platformę i o tę drogę, która przed nami - dodał.
ja, TVN24