- Podczas protestów związkowcy pokazali dobrą organizację i to, że potrafią panować nad demonstrantami – stwierdził Rafał Grupiński, szef klubu parlamentarnego PO.
Zdaniem Grupińskiego, pomysł zbierania podpisów pod wnioskiem o rozwiązanie Sejmu jest dziwaczny i sprzeczny z zasadami demokracji. Grupiński stwierdził, że podczas protestów zwyciężyły postulaty pracownicze, a nie "podburzanie protestujących, by obalać jakikolwiek rząd".
Dodał, że nie ma potwierdzenia w faktach twierdzenie, że rząd lekceważy związkowców. - To związkowcy opuścili Komisję Trójstronną, przed tymi demonstracjami, prawdopodobnie po to, by mieć silniejszy mandat do przeprowadzenia protestów na ulicach Warszawy. Powiedziałbym, że to dyplomatyczna zagrywka ze strony związkowców – powiedział.
Eb, Pierwszy Program Polskiego Radia
Dodał, że nie ma potwierdzenia w faktach twierdzenie, że rząd lekceważy związkowców. - To związkowcy opuścili Komisję Trójstronną, przed tymi demonstracjami, prawdopodobnie po to, by mieć silniejszy mandat do przeprowadzenia protestów na ulicach Warszawy. Powiedziałbym, że to dyplomatyczna zagrywka ze strony związkowców – powiedział.
Eb, Pierwszy Program Polskiego Radia