Jak podaje Niezalezna.pl członkowie zespołu Macieja Laska nie byli nigdy w Smoleńsku na miejscu katastrofy Tu-154M.
Maciej Lasek stoi na czele rządowego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej, który ma wyjaśniać pojawiające się hipotezy dotyczące katastrofy Tu-154M.
Lasek podczas konferencji przyznał, że członkowie jego zespołu nigdy nie byli w Smoleńsku. - Na miejscu katastrofy byli eksperci pracujący w komisji Millera - zaznaczył.
- Wszyscy byliśmy doproszeni do udziału w komisji Millera dopiero 5 maja 2010 r. z grupą specjalistów cywilnych, gdy stwierdzono że trzeba zwiększyć zespół ludzi i komisja składała się z 17 wojskowych i 17 cywili - tłumaczył Lasek.
ja, niezalezna.pl
Lasek podczas konferencji przyznał, że członkowie jego zespołu nigdy nie byli w Smoleńsku. - Na miejscu katastrofy byli eksperci pracujący w komisji Millera - zaznaczył.
- Wszyscy byliśmy doproszeni do udziału w komisji Millera dopiero 5 maja 2010 r. z grupą specjalistów cywilnych, gdy stwierdzono że trzeba zwiększyć zespół ludzi i komisja składała się z 17 wojskowych i 17 cywili - tłumaczył Lasek.
ja, niezalezna.pl