Miller: Tusk patrzył w morze i się rozmarzył...

Miller: Tusk patrzył w morze i się rozmarzył...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller - lider SLD (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Leszek Miller komentując w TVN24 wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech podkreślił, że bardzo dobry wynik (ok. 26 proc. głosów - red.) wywalczyła partia socjaldemokratyczna (SPD), która jest "siostrzaną partią SLD".
Lider SLD przyznał, że wołałby, aby to SPD wygrało wybory do Bundestagu, ale dodał iż "silna pozycja Angeli Merkel" i jej CDU/CSU (ok. 41 proc. poparcia) "jest godna podziwu". Zaznaczył przy tym, że poparcie dla socjaldemokratów w Niemczech rośnie. Miller sceptycznie podszedł też do słów Donalda Tuska, który stwierdził iż chciałby, aby Platforma Obywatelska w wyborach w 2015 roku osiągnęła jeszcze lepszy wynik, niż niemiecka chadecja.  - Patrzenie w bezkres morza zawsze nastraja trochę marzycielsko, pewnie premier się temu poddał - podkreślił z przekąsem były premier.

Miller zwrócił też uwagę, że wybory w Niemczech pokazały iż nowym partiom trudno jest się przebić do parlamentu, co powinno być ostrzeżeniem dla polskich polityków. Ponadto Miller zwrócił uwagę na los dotychczasowego koalicjanta CDU/CSU - liberałów z FDP - którzy nie weszli do parlamentu co "powinno być przestrogą dla PSL". Ponadto lider Sojuszu podkreślił iż Partia Piratów, "charakterologicznie podobna do Ruchu Palikota", która była "swego rodzaju objawieniem w Niemczech" zdobyła jedynie 2 proc. głosów.

arb, TVN24