Korupcja w MON? Gen. Skrzypczak podejrzany

Korupcja w MON? Gen. Skrzypczak podejrzany

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gen. Waldemar Skrzypczak (fot. Aleksander Majdanski / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Prokuratura generalna, w oparciu o materiały przekazane przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, rozpoczęła śledztwo w związku z podejrzeniem przyjęcia korzyści majątkowej przez wiceszefa MON gen. Waldemara Skrzypczaka - informuje dziennik.pl.
Materiały w tej sprawie przekazała stołecznej prokuraturze prokuratura wojskowa. Gen. Skrzypczak jest odpowiedzialny w MON za zakup i modernizację sprzętu dla armii. Wcześniej SKW nie przyznała wiceministrowi nowego certyfikatu (ważność starego wygasła w lipcu 2013 roku) na dostęp do materiałów niejawnych. Taki krok SKW to prawdopodobnie efekt oskarżeń pod adresem generała, który - według SKW - lobbował na rzecz izraelskich koncernów zbrojeniowych. O sprawie tej pisał tygodnik "Wprost".

Komentując decyzję prokuratury MON przesłał Radiu Zet oświadczenie, w którym można przeczytać, że "to słuszna i długo oczekiwana decyzja prokuratury, która może doprowadzić do jednoznacznego wyjaśnienia spekulacji na temat wiceministra". MON podkreśla, że postępowanie toczy się "w sprawie" co oznacza, że wobec generała Skrzypczaka nie są sformułowane żadne zarzuty.

Tymczasem 20 września w mediach pojawiła się informacja, że premier przychylił się do wniosku szefa MON Tomasza Siemoniaka o dymisję szefa SKW gen. bryg. Janusza Noska. W związku z przewidzianą w ustawie procedurą, premier zwrócił się do Sejmowej Komisji ds. Służ Specjalnych oraz Kolegium ds. Służb Specjalnych o wydanie opinii w tej kwestii.Według Radia Zet szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego straci swoje stanowisko z powodu afery korupcyjnej w bazie lotniczej w Malborku. W związku z korupcją w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku odwołany został dowódca jednostki.  Dowódca bazy został odwołany dzień po tym jak wojskowa prokuratura postawiła zarzuty sześciu osobom - żołnierzom i cywilom. Zarzuty były związane z ustawianiem przetargów na ochronę lotniska, działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej, nadużywaniem uprawnień oraz wyłudzaniem pieniędzy na szkodę wojska. Straty spowodowane działaniami zatrzymanych osób mogą sięgać kilkudziesięciu milionów złotych.

arb, dziennik.pl