- Ubolewamy, odczuwamy zażenowanie, a nade wszystko przepraszamy za czyny, których dopuścił się wobec nieletnich aresztowany Jacek S. - brzmi oświadczenie odczytane przez rzecznika ordynariatu polowego ks. Zbigniewa Kępę, dotyczącego sprawy byłego księdza z kościoła garnizonowego w Legionowie.
Ks. Kępa poinformował również, że Jacek S. "nie jest już kapłanem" i został zwolniony z zawodowej służby wojskowej w ordynariacie polowym.
Ksiądz kapitan Jacek S. z kościoła garnizonowego w Legionowie został oskarżony o gwałt, seksualne wykorzystywanie małoletnich oraz nakłonienie do przerwania ciąży i seksualne nadużycie stosunku zależności - podało 2 października TVP Info. Akt oskarżenia po uzupełnieniu trafił ponownie do sądu 24 września.
Z informacji TVP Info wynika, że sprawa ma związek ze zgłoszeniem się na policję 18-letniej dziewczyny, która była kiedyś chórzystką w legionowskiej parafii. Twierdziła ona, że mając 14 lat została po raz pierwszy wykorzystana przez księdza, a gdy miała 17 lat zaszła z nim w ciążę. Duchowny miał nakłaniać ją do usunięcia ciąży i dać jej pieniądze za zabieg.
Jacek S. został zatrzymany w styczniu 2012 r.
arb, TVP Info
Ksiądz kapitan Jacek S. z kościoła garnizonowego w Legionowie został oskarżony o gwałt, seksualne wykorzystywanie małoletnich oraz nakłonienie do przerwania ciąży i seksualne nadużycie stosunku zależności - podało 2 października TVP Info. Akt oskarżenia po uzupełnieniu trafił ponownie do sądu 24 września.
Z informacji TVP Info wynika, że sprawa ma związek ze zgłoszeniem się na policję 18-letniej dziewczyny, która była kiedyś chórzystką w legionowskiej parafii. Twierdziła ona, że mając 14 lat została po raz pierwszy wykorzystana przez księdza, a gdy miała 17 lat zaszła z nim w ciążę. Duchowny miał nakłaniać ją do usunięcia ciąży i dać jej pieniądze za zabieg.
Jacek S. został zatrzymany w styczniu 2012 r.
arb, TVP Info