W Puszczykowie znaleziono martwy płód. Znajdował się on w pomieszczeniu zlewni ścieków, która połączona jest ze szpitalem - informuje tvn24.pl.
O znalezisku poinformowała policja, która zajmuje się tą sprawą od wczoraj. Trwa przesłuchiwanie personelu szpitala.
W placówce nie ma oddziału położniczego, ale są przychodnie pomagające matkom. Nie wiadomo, skąd płód znalazł się w pomieszczeniu. "Gazeta Wyborcza" podaje, że - według nieoficjalnych informacji - płód miał 15 cm długości. Oznaczałoby to, że matka dziecka była w czwartym miesiącu ciąży.
eb, tvn24, gazeta.pl
W placówce nie ma oddziału położniczego, ale są przychodnie pomagające matkom. Nie wiadomo, skąd płód znalazł się w pomieszczeniu. "Gazeta Wyborcza" podaje, że - według nieoficjalnych informacji - płód miał 15 cm długości. Oznaczałoby to, że matka dziecka była w czwartym miesiącu ciąży.
eb, tvn24, gazeta.pl