- Jest niezwykle podłe zjawisko, bierze w tym udział część środowisk wrogich Kościołowi, także politycznych, głównie z kręgów (Janusza) Palikota, które sugerują, że Kościół jest szczególnie skażony pedofilią. To jest nieprawda - przekonywał Stefan Niesiołowski na antenie TVP Info.
Niesiołowski podkreślił, że niektóre środowiska - w ramach "nagonki na Kościół" - starają się stworzyć zbitkę "Kościół-pedofilia". Poseł PO dodał, że jest to "podłość" i "nieuczciwość", bo "takiej zbitki nie ma". A pytany o słowa abp. Józefa Michalika, który stwierdził iż zdarza się, że "dziecko szuka miłości, lgnie, zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga” Niesiołowski podkreślił, że była to wypowiedź "niefortunna", za którą jednak hierarcha przeprosił wielokrotnie. - Ciągłe powracanie do tej wypowiedzi ma cechy nagonki - podsumował.
Poseł PO zaznaczył przy tym, że "pedofilia jest obrzydliwym przestępstwem i w żadnym środowisku nie ma ludzi, którzy by jej bronili". - I nie ma potrzeby dyskusji o jej zwalczaniu - dodał tłumacząc, że Kościół już dziś walczy ze złem pedofilii i "chroni młodzież". - Tworzenie kłamliwego znaku równości pomiędzy księdzem a pedofilem szkodzi nie tyko Kościołowi ale społeczeństwu - ubolewał polityk.
arb, TVP Info
Poseł PO zaznaczył przy tym, że "pedofilia jest obrzydliwym przestępstwem i w żadnym środowisku nie ma ludzi, którzy by jej bronili". - I nie ma potrzeby dyskusji o jej zwalczaniu - dodał tłumacząc, że Kościół już dziś walczy ze złem pedofilii i "chroni młodzież". - Tworzenie kłamliwego znaku równości pomiędzy księdzem a pedofilem szkodzi nie tyko Kościołowi ale społeczeństwu - ubolewał polityk.
arb, TVP Info