Eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki przekonywał na antenie TOK FM, że eksperci zespołu Antoniego Macierewicza "wykonują dobrą robotę". - Przeciwstawiam się nagonce na ekspertów zespołu Macierewicza, którzy pracują na trzech kontynentach - mówił polityk.
Czarnecki przyznał, że nie sposób bronić zachowania prof. Jacka Rońdy, który przyznał, że "blefował" powołując się w rozmowie z Piotrem Kraśko na nieistniejący dokument, który miał dowieść tego, iż piloci Tu-154M nie zeszli w Smoleńsku poniżej 100 metrów. Polityk podkreślił, że to "absolutnie nie powinno się zdarzyć". Zaraz jednak dodał, ze "sprzeciwia się nagonce na ekspertów zespołu Macierewicza. - Nawet ten bardzo niedobry przykład z prof. Rońdą, nie powinien przesłaniać pracy całego zespołu, która jest bardzo potrzebna i ważna - podkreślił.
arb, TOK FM
arb, TOK FM