"Hofman i Błaszczak szkodzą PiS"

"Hofman i Błaszczak szkodzą PiS"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Hofman (fot. Wprost) Źródło: Wprost
-Hofman i Błaszczak szkodzą wizerunkowi PiS. Kiedy oni są na pierwszym froncie, czy prof. Krystyna Pawłowicz, która niepotrzebnie wdała się w medialne przepychanki, partia nie ma szans na pozyskanie nowego elektoratu - oceniła w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem dla "Rzeczpospolitej" prof. Jadwiga Staniszkis.
Socjolog dodała, że "widać zmęczenie prezesa [Kaczyńskiego - red.]. Jej zdaniem zamiast wysunąć do pierwszego szeregu młodych, zdolnych polityków trzyma przy sobie m.in. Hofmana, Waszczykowskiego czy Jurgiela, ponieważ " Kaczyński potrzebuje mieć sprawdzonych ludzi blisko siebie". - Choćby miernych. Nie ma już teraz mamy i bliskiej rodziny, właściwie pozostał sam. Dawni działacze PC czy taki Adam Hofman dają mu namiastkę rodziny - podkreślił.
Pytana przez dziennikarza, Staniszkis oceniła, że problemem z tzw. komisją Macierewicza jest "brak precyzji w przekazie medialnym", który " jest wykorzystany przeciwko komisji ekspertów, mimo że ewidentnie pokazuje ona nowe tropy, które trzeba sprawdzić"/

-Do ekstremalnych sytuacji potrzeba ekstremalnych ludzi. Jednak Macierewicz potrafił zgromadzić wokół siebie wielu fachowców, którzy ryzykują karierą naukową, nie przyznaniem grantów i wywierają choćby potrzebny nacisk na prokuraturę. Mimo sytuacji z prof. Rońdą i kilku wpadek zespołu Macierewicza uważam, że zespół ten wykonuje jednak pozytywną pracę. Nie wiadomo, czy na prof. Rońdę ktoś nie naciskał. Pamiętajmy, że kilka osób, których nazwiska pojawiały się w kontekście wyjaśniania katastrofy smoleńskiej nie żyje. Jeśli jeden z naukowców Macieja Laska mówił, że w sprawie brzozy należy spytać właściciela działki, to jest to skrajny cynizm, jeśli wie się, jaki strach panuje w Rosji. W Polsce zbliżamy się do standardów rosyjskich. Są zdjęcia, dzięki którym będzie można sprawdzić, kiedy brzoza został ścięta - dodała socjolog.

rp.pl, ml