Kutz o Mazowieckim: w kraju pełnym złości potrafił...

Kutz o Mazowieckim: w kraju pełnym złości potrafił...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kazimierz Kutz, fot. Wprost 
- Niezwykle go szanowałem i ceniłem. To był wielki obywatel, państwowiec z niesłychaną wrodzoną tolerancją i poczuciem odpowiedzialności za wszystko - wspomina Tadeusza Mazowieckiego senator Kazimierz Kutz.
W wieku 86 lat zmarł Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier Polski po 1989 roku - podaje TVP Info cytując Katolicką Agencję Informacyjną. - Uważał, że dialog i słuchanie innych to podstawowa w naszej szerokości geograficznej. Gdyby nie on, Polska skonfliktowałaby się ze wszystkimi. Znienawidzili go za to, że postanowił odciąć to, co wiązało się z komunistyczną przeszłością kraju, a w tym była wielka myśl. Po wielkim boju potrzebny był spokój, strefa ciszy, by się zastanowić, co z tym zrobić i nie niszczyć, ale budować - mówi na antenie TVP Info senator Kutz o Tadeuszu Mazowieckim.

- Dla mnie był wzorcowym katolikiem, mogę to powiedzieć z całą mocą, jako człowiek niewierzący. Miał w sobie jasność, budził zaufanie. Był czysty i mówił normalnym językiem. Nie podnosił głosu. Mówił mniej niż może polityk powinien, ale nie chciał nikogo urazić. Chciałbym, żeby w Polsce było więcej polityków z taką inteligencją, dobrocią i mądrością - wspomina Kutz pierwszego premiera wolnej Polski. - Tadeusz Mazowiecki był strażakiem temperamentów w swoim otoczeniu, który ma olbrzymie zasługi w kraju, tak pełnym złości. Będzie mi go bardzo brakowało - dodaje polityk.

sjk, TVP Info