- Byłem zwolennikiem wręcz rozwiązania struktur dolnośląskich i to do samego dołu, bo to nie była kwestia tylko zjazdu, ale funkcjonowania większej grupy osób. Podjęliśmy decyzję, że ten zjazd uznajemy, ale problem nie jest rozwiązany - mówił Andrzej Halicki z PO komentując w programie "Woronicza 17" w TVP Info, aferę taśmową w dolnośląskiej Platformie.
Halicki podkreślił, że do programu PO będzie musiała wracać "bardzo mocno i uważnie". - To nie jest kwestia jednego czy dwóch wypadków. Takie rzeczy trzeba wypalić gorącym żelazem - zaznaczył polityk Platformy Obywatelskiej.
- Jeżeli Platforma ma odzyskać zaufanie wyborców, to tylko bardzo konsekwentnym wyjaśnieniem problemu, bo to jednak nie jest koniec sprawy - dodał Halicki.
Przedstawiciel Solidarnej Polski Andrzej Dera stwierdził, że jedynym rozwiązaniem w tym przypadku jest samorozwiązanie Sejmu. - Platforma obywatelska winna zmienić nazwę, bo już nie jest obywatelska. Powinna zmienić nazwę na Partia Korupcji Politycznej. Zaczęło się od afery hazardowej, gdzie mieliśmy spoconego szefa klubu, a teraz taśmy odsłoniły prawdziwe oblicze PO - mówił Dera. Z politykiem SP zgodził się Ryszard Czarnecki z PiS oraz Krzysztof Gawkowski z SLD.
ja, TVP Info
- Jeżeli Platforma ma odzyskać zaufanie wyborców, to tylko bardzo konsekwentnym wyjaśnieniem problemu, bo to jednak nie jest koniec sprawy - dodał Halicki.
Przedstawiciel Solidarnej Polski Andrzej Dera stwierdził, że jedynym rozwiązaniem w tym przypadku jest samorozwiązanie Sejmu. - Platforma obywatelska winna zmienić nazwę, bo już nie jest obywatelska. Powinna zmienić nazwę na Partia Korupcji Politycznej. Zaczęło się od afery hazardowej, gdzie mieliśmy spoconego szefa klubu, a teraz taśmy odsłoniły prawdziwe oblicze PO - mówił Dera. Z politykiem SP zgodził się Ryszard Czarnecki z PiS oraz Krzysztof Gawkowski z SLD.
ja, TVP Info