- Funkcja wiceprezesa? W PiS-ie ma znaczenie, kto ma dostęp do prezesa - mówi na antenie TVN24 były spin doktor Jarosława Kaczyńskiego, europoseł Michał Kamiński i dodaje, że Adam Hofman był w partii ważniejszy od Adama Lipińskiego, który pełni funkcję wiceprezesa PiS.
Antoni Macierewicz został nowym wiceprezesem PiS - zdecydowała Rada Polityczna tej partii. Macierewicz obok Beaty Szydło, Adama Lipińskiego, i Mariusza Kamińskiego będzie czwartym wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości. - To nie nagroda, to nowe zadanie - mówił zaraz po nominacji Macierewicz. - PiS ma i tak twarz Antoniego Macierewicza - komentuje nominację posła PiS eurodeputowany Michał Kamiński.
Jego zdaniem objęcie przez Macierewicz funkcji wiceprezesa partii ma wymiar jedynie symboliczny. - W wymiarze realnej polityki PiS ta nominacja nic nie zmienia - mówi Kamiński i dodaje, że Macierewicz nie cieszy się powszechnym poparciem w swojej partii. - Ja znam posłów PiS, którym radykalizm Macierewicza nie odpowiada. Poza tym, Jarosław Kaczyński nie patrzy na to, kto ma jakie poparcie w PiS-ie - przyznaje Kamiński.
- Macierewicz jest przykładem radykalnej, smoleńskiej linii Prawa i Sprawiedliwości - ocenia europoseł. - Wyborcy centrowi są już dość trwale zniechęceni - dodaje. Zdaniem Kamińskiego, ważne pytanie, jakie powinni sobie zadać Polacy brzmi: "Co oznaczałoby dojście Kaczyńskiego do władzy?". - Konflikt z Europą? Ostatnio dość radykalnie zarysował antyeuropejski kurs, a z drugiej strony kurs przeciwko Rosji - zauważa Kamiński.
- Jarosław Kaczyński w ostatniej kampanii, którą dla niego robiłem uzyskał w drugiej turze [wyborów prezydenckich - red.] 47 proc. głosów. Dzisiaj ja bym już na niego nie zagłosował - podsumowuje były spin doktor Kaczyńskiego.
sjk, TVN24
Jego zdaniem objęcie przez Macierewicz funkcji wiceprezesa partii ma wymiar jedynie symboliczny. - W wymiarze realnej polityki PiS ta nominacja nic nie zmienia - mówi Kamiński i dodaje, że Macierewicz nie cieszy się powszechnym poparciem w swojej partii. - Ja znam posłów PiS, którym radykalizm Macierewicza nie odpowiada. Poza tym, Jarosław Kaczyński nie patrzy na to, kto ma jakie poparcie w PiS-ie - przyznaje Kamiński.
- Macierewicz jest przykładem radykalnej, smoleńskiej linii Prawa i Sprawiedliwości - ocenia europoseł. - Wyborcy centrowi są już dość trwale zniechęceni - dodaje. Zdaniem Kamińskiego, ważne pytanie, jakie powinni sobie zadać Polacy brzmi: "Co oznaczałoby dojście Kaczyńskiego do władzy?". - Konflikt z Europą? Ostatnio dość radykalnie zarysował antyeuropejski kurs, a z drugiej strony kurs przeciwko Rosji - zauważa Kamiński.
- Jarosław Kaczyński w ostatniej kampanii, którą dla niego robiłem uzyskał w drugiej turze [wyborów prezydenckich - red.] 47 proc. głosów. Dzisiaj ja bym już na niego nie zagłosował - podsumowuje były spin doktor Kaczyńskiego.
sjk, TVN24