Przewodniczący NSZZ "Solidarność” ocenił, że "największą porażką państwa Polskiego po 1989 roku” jest brak osądzenia osób odpowiedzialnych za zbrodnie komunistyczne, w tym te podczas stanu wojennego.
-Zamordowani górnicy w kopalni Wujek nie byli zastrzeleni przez zomowców, bo ci mieli taką ochotę, taki kaprys. Oni mieli konkretne rozkazy, czyli osądzono ludzi, którzy strzelali, ale nie osądzono głowy która wydawała te rozkazy i to jest najbardziej przykre, że nie możemy doczekać sprawiedliwości - powiedział Duda.
- Parę dni temu mieliśmy kolejny proces dot. generała Ciastonia w sprawie represjonowania ludzi wciąganych na siłę do tzw. obozów wojskowych. To kolejna kompromitacja polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale to także kompromitacja całego państwa, że po tylu latach nie możemy się doczekać osądzania winnych. To jest największa porażka Polski po 1989 roku - zaznaczył szef "Solidarności".
TVN24.pl, ml
- Parę dni temu mieliśmy kolejny proces dot. generała Ciastonia w sprawie represjonowania ludzi wciąganych na siłę do tzw. obozów wojskowych. To kolejna kompromitacja polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale to także kompromitacja całego państwa, że po tylu latach nie możemy się doczekać osądzania winnych. To jest największa porażka Polski po 1989 roku - zaznaczył szef "Solidarności".
TVN24.pl, ml