- Wśród wszystkich przestępstw przeciwko życiu, jakie człowiek może popełnić, przerywanie ciąży ma cechy, które czynią z niego występek szczególnie poważny i godny potępienia - mówił podczas pasterki w poznańskiej katedrze abp Stanisław Gądecki.
- Każde wspomnienie narodzin Dzieciątka Jezus przypomina nam, jak wielką wartość ma ludzkie życie od pierwszej chwili aż do naturalnej śmierci. Kto otwiera serce niemowlęciu owiniętemu w pieluszki i leżącemu w żłobie, ten patrzy z szacunkiem na ludzkie życie - mówił duchowny.
Abp Gądecki odniósł się do prowokacji feministki Katarzyny Bratkowskiej, która zapowiedziała, że w Wigilię planuje poddać się aborcji. - Jak to bywa w zwyczaju u feministek, tłumaczy [Bratkowska], że zarodek to emocjonalna metafora, że ciąża to bardzo duży koszt dla organizmu, proces, który może przekraczać czyjeś możliwości poświęcenia, że tylko matka ma prawo mówić od początku ciąży, czy ma ona do czynienia z dzieckiem czy też nie. Te subiektywistyczne argumenty dobrze znamy - zaznaczył abp Gądecki.
Duchowny powiedział też, że czasem przerywanie ciąży jest dla matki przeżyciem dramatycznym i bolesnym, ponieważ decyzja nie zostaje podjęta z racji czysto egoistycznych i dla wygody, ale w celu ratowania zdrowia, albo godziwego poziomu życia innych członków rodziny.
- Niektórzy próbują usprawiedliwić przerywanie ciąży, uważając, że owoc poczęcia przed upływem pewnej liczby dni nie może być uważany za osobowe życie ludzkie. W rzeczywistości jednak od chwili zapłodnienia komórki jajowej rozpoczyna się życie, które nie jest życiem ojca ani matki, ale nowej istoty ludzkiej, która rozwija się samoistnie. Nowoczesna genetyka potwierdza to dowodami - podkreślił metropolita.
ja, "Gazeta Wyborcza"
Abp Gądecki odniósł się do prowokacji feministki Katarzyny Bratkowskiej, która zapowiedziała, że w Wigilię planuje poddać się aborcji. - Jak to bywa w zwyczaju u feministek, tłumaczy [Bratkowska], że zarodek to emocjonalna metafora, że ciąża to bardzo duży koszt dla organizmu, proces, który może przekraczać czyjeś możliwości poświęcenia, że tylko matka ma prawo mówić od początku ciąży, czy ma ona do czynienia z dzieckiem czy też nie. Te subiektywistyczne argumenty dobrze znamy - zaznaczył abp Gądecki.
Duchowny powiedział też, że czasem przerywanie ciąży jest dla matki przeżyciem dramatycznym i bolesnym, ponieważ decyzja nie zostaje podjęta z racji czysto egoistycznych i dla wygody, ale w celu ratowania zdrowia, albo godziwego poziomu życia innych członków rodziny.
- Niektórzy próbują usprawiedliwić przerywanie ciąży, uważając, że owoc poczęcia przed upływem pewnej liczby dni nie może być uważany za osobowe życie ludzkie. W rzeczywistości jednak od chwili zapłodnienia komórki jajowej rozpoczyna się życie, które nie jest życiem ojca ani matki, ale nowej istoty ludzkiej, która rozwija się samoistnie. Nowoczesna genetyka potwierdza to dowodami - podkreślił metropolita.
ja, "Gazeta Wyborcza"