Nowak usłyszał zarzuty

Nowak usłyszał zarzuty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sławomir Nowak (fot.Wprost) 
Były minister transportu Sławomir Nowak usłyszał zarzuty składania fałszywych oświadczeń majątkowych. - Proszę nie mówić o mnie Sławomir N. Nie czuję się winny - mówił polityk po opuszczeniu prokuratury.
Były minister transportu Sławomir Nowak usłyszał zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Zdaniem prokuratury, były podstawy do tego, by sądzić, że Nowak miał świadomość tego, że powinien był w oświadczeniu majątkowym wpisać zegarek, którego wartość jest szacowana na ponad 17 tys. złotych - podaje TVN24. Jak poinformowała prokuratura zarzuty dotyczą pięciu oświadczeń majątkowych.

Skąd zegarek za 20 tys. zł?

- Czuje się niewinny, wszystko, co miałem powiedzieć powiedziałem, prokuraturze też wyjaśniłem sprawę - powiedział Nowak. Dodał, że liczy na to, że sprawa szybko trafi do sądu, gdzie będzie mógł się oczyścić z zarzutów. Za stawiane Nowakowi zarzuty grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Warszawska prokuratura weryfikuje m.in skąd Sławomir Nowak mógł mieć zegarek na sześć dni przed datą jego kupna. Według zeznań świadków, zegarek szwajcarskiej firmy Ulysse Nardin został kupiony 8 marca 2011 roku w "Pracowni Czasu" w luksusowym sklepie obok Sejmu - podaje TVN24.

Internauci zwrócili ponadto uwagę, że tak samo wyglądający zegarek były minister transportu nosił już wcześniej. Dowodem na to są zdjęcia, zrobione 2 marca 2011 roku. Zostały one dołączone do akt śledztwa jako dowód.

- Prowadziliśmy ustalenia w tej sprawie. Uzyskaliśmy potwierdzenie, że zegarek wyglądający tak samo, jak ten będący przedmiotem śledztwa, był na ręce ówczesnego ministra 2 marca 2011 roku - powiedziała TVN24 Katarzyna Calów-Jaszewska z warszawskiej prokuratury.

Zegarki byłego ministra
 
Tygodnik "Wprost" ujawnił, iż minister Sławomir Nowak posiada drogi zegarek, którego nie wpisał do rejestru korzyści bo - jak sam mówił - "wymienił się na niego z kolegą". Gdy sprawa stała się głośna, minister mówił, iż jedyny wartościowy zegarek, który posiada, otrzymał w prezencie od żony i rodziców.

Po publikacjach "Wprost" Sławomir Nowak uzupełnił swe oświadczenie majątkowe. Śledztwo w sprawie możliwości złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez ministra transportu Sławomira Nowaka prokuratura wszczęła po zawiadomieniu złożonym przez posła Solidarnej Polski Andrzeja Romanka.

Więcej o sprawie ministra Nowaka czytaj w tygodniku "Wprost" oraz na Wprost.pl: "Nowak - złote dziecko Tuska" , "Minister Nowak ponad prawem"

tk, sjk, Wprost.pl, TVN24