Z opinii biegłych prokuratury Marcin P. nie dostał zastrzyku pieniędzy na uruchomienie Amber Gold. Specjaliści z firmy Ernst&Young przygotowali ponad 200-stronicową ekspertyzę, w której przeanalizowali przepływy finansowe Amber Gold - podaje RMF FM.
Z opinii biegłych wynika także, że decyzje finansowe podejmowane w spółce nie dawały większych szans na zwrot pieniędzy osobom inwestującym w lokaty w złoto.
Prokuratorzy po wstępnym zapoznaniu się z opinią stwierdzili, że jest ona kompletna. Przygotowanie opinii przez firmę Ernst&Young kosztowało prawie milion złotych. Eksperci przygotowując dokument analizowali kilka tysięcy tomów akt zgromadzonych w sprawie Amber Gold. Prześledzili też transakcje na ponad 250 rachunkach bankowych. Prześledzili też dane zabezpieczone na serwerach Amber Gold i komputerach pracowników spółki. Przyjrzeli się też dokumentacji finansowo-księgowej.
ja, RMF FM
Prokuratorzy po wstępnym zapoznaniu się z opinią stwierdzili, że jest ona kompletna. Przygotowanie opinii przez firmę Ernst&Young kosztowało prawie milion złotych. Eksperci przygotowując dokument analizowali kilka tysięcy tomów akt zgromadzonych w sprawie Amber Gold. Prześledzili też transakcje na ponad 250 rachunkach bankowych. Prześledzili też dane zabezpieczone na serwerach Amber Gold i komputerach pracowników spółki. Przyjrzeli się też dokumentacji finansowo-księgowej.
ja, RMF FM