Zostało zawieszone śledztwo w sprawie handlu dopalaczami w Gdańsku. Zniknął główny podejrzany w tej sprawie.
Prokuratura rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz zawiesiła zawiesiła śledztwo w sprawie tzw. „Pachnącego domku” - podaje RMF FM.
Śledztwo zostało wszczęte rok temu. Badania sanepidu potwierdziły, że 2012 roku specyfiki można było kupić w dwóch sklepach na terenie miasta. Jednak do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów. Teraz zniknął główny podejrzany.
- Zostało wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutu wprowadzania do obrotu środków szkodliwych dla zdrowia ludzkiego. Z uwagi na dobro śledztwa nie mogę powiedzieć, kto miał ten zarzut usłyszeć. Postępowanie jest zawieszone i czynności na razie nie możemy kontynuować, więc nie jest to informacja, którą mogę podać bez uszczerbku dla dobra tego postępowania. Oczywiście za podejrzanym są prowadzone poszukiwania, w skali ogólnokrajowej - tłumaczy Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.
Policjanci pracują nad ustaleniem miejsca pobytu podejrzanego. Kiedy się znajdzie, postępowanie zostanie wznowione.
Co dotyczy równoległego śledztwa, dotyczącego "alternatywnej kwiaciarni", potrwa ono jeszcze min. dwa miesiące.
RMF FM, tk
Śledztwo zostało wszczęte rok temu. Badania sanepidu potwierdziły, że 2012 roku specyfiki można było kupić w dwóch sklepach na terenie miasta. Jednak do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów. Teraz zniknął główny podejrzany.
- Zostało wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutu wprowadzania do obrotu środków szkodliwych dla zdrowia ludzkiego. Z uwagi na dobro śledztwa nie mogę powiedzieć, kto miał ten zarzut usłyszeć. Postępowanie jest zawieszone i czynności na razie nie możemy kontynuować, więc nie jest to informacja, którą mogę podać bez uszczerbku dla dobra tego postępowania. Oczywiście za podejrzanym są prowadzone poszukiwania, w skali ogólnokrajowej - tłumaczy Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.
Policjanci pracują nad ustaleniem miejsca pobytu podejrzanego. Kiedy się znajdzie, postępowanie zostanie wznowione.
Co dotyczy równoległego śledztwa, dotyczącego "alternatywnej kwiaciarni", potrwa ono jeszcze min. dwa miesiące.
RMF FM, tk