- Próbuje się storpedować próbę powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie infoafery - powiedział na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia poseł SLD Jerzy Wenderlich.
Sojusz Lewicy Demokratycznej wystąpił z inicjatywą powołania sejmowej komisji śledczej do zbadania tzw. infoafery. Jak donosi tygodnik "Wprost" , w aktach śledztwa znajdują się zeznania świadka opisującego podejrzane transakcje. Wśród nich znajduje się finansowanie kampanii wyborczej SLD i Platformy Obywatelskiej.
Jak mówił w Programie Trzecim Polskiego Radia poseł Wenderlich, jego partia jest gotowa wyjaśnić wszystkie wątki infoafery. Polityk SLD dodał, że nie daje wiary informacjom, jakoby ktokolwiek z jego partii zamieszany był w aferę. - Nie wierzę, by Sojusz Lewicy Demokratycznej był tutaj czemuś winny - powiedział Wenderlich.
- Myślę, że próbuje się storpedować chęć powołania przez SLD sejmowej komisji - ocenił polityk SLD i dodał, że w jego ocenia infoafera jest największą aferą w historii III RP.
sjk, Program Trzeci Polskiego Radia, Wprost
Jak mówił w Programie Trzecim Polskiego Radia poseł Wenderlich, jego partia jest gotowa wyjaśnić wszystkie wątki infoafery. Polityk SLD dodał, że nie daje wiary informacjom, jakoby ktokolwiek z jego partii zamieszany był w aferę. - Nie wierzę, by Sojusz Lewicy Demokratycznej był tutaj czemuś winny - powiedział Wenderlich.
- Myślę, że próbuje się storpedować chęć powołania przez SLD sejmowej komisji - ocenił polityk SLD i dodał, że w jego ocenia infoafera jest największą aferą w historii III RP.
sjk, Program Trzeci Polskiego Radia, Wprost