"Premier zaatakował polskie dzieci". Bury: Lepiej bojkotować sklepy niż z nim rozmawiać

"Premier zaatakował polskie dzieci". Bury: Lepiej bojkotować sklepy niż z nim rozmawiać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Bury (fot.Wprost) 
Jan Bury, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego i szef klubu parlamentarnego tej partii w TOK FM powiedział, że jest dumny z pomysłu bojkotowania sklepów brytyjskiej sieci Tesco.
-Premier Wielkiej Brytanii nie pierwszy raz zaczął stosować pogróżki wobec Polski. Zaatakował polską społeczność i polskie dzieci. Nie wiem, dlaczego... Może za to, że polscy lotnicy ginęli w czasie II wojny światowej nad Wielką Brytanią? Dzwonienie nic nie daje. Jeśli premier innego kraju sobie pozwala na takie wycieczki, to trzeba mu od razu powiedzieć: panie premierze Wielkiej Brytanii - to nie tak – podkreślił Bury i dodał, że bojkot brytyjskiego sklepu jest lepszy niż rozmowy między premierami.

Bury ze swojego pomysłu jest bardzo zadowolony. Choć nie widać, by Polacy wzięli go sobie do serca - nie ma pikiet przed brytyjskimi sklepami, klientów raczej też nie ubyło... - Przecież nie można ciągle przepraszać. Chodzi o to, żeby zwrócić uwagę na to, że populizm w polityce nie popłaca. I każda akcja rodzi reakcję - przekonywał gość TOK FM.

TOK FM, ml