"Dziennik Zachodni". informuje, że na listach SLD do Parlamentu Europejskiego nie znalazło się miejsce dla prof. Adama Gierka.
Gazeta podkreśla, że prof. Gierek był dotychczas wyborczą lokomotywą Sojuszu i bez problemu zdobywał mandat.
Pierwsze miejsce na liście przypadło szefowi śląskich struktur partii Markowi Baltowi z Częstochowy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prof. Gierka nie interesowało żadne miejsce poza pierwszym na liście, a pierwsze chciał zająć właśnie Balt - czytamy w gazecie.
Dziennik Zachodni
Pierwsze miejsce na liście przypadło szefowi śląskich struktur partii Markowi Baltowi z Częstochowy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prof. Gierka nie interesowało żadne miejsce poza pierwszym na liście, a pierwsze chciał zająć właśnie Balt - czytamy w gazecie.
Dziennik Zachodni