- Moim zadaniem jest użycie narzędzi prawnych, legalnych po to, żeby nikomu nie groziło niebezpieczeństwo - wypowiedział się podczas konferencji prasowej na temat Trynkiewicza Donald Tusk. Ponadto premier zaznaczył: - Nie będę uczestniczył w podsycaniu atmosfery histerii.
-Po pierwsze decyzja sądu, która może budzić emocje czy kontrowersje jest decyzją sądu pod rządami nowej ustawy - zaznaczył premier. Jego zdaniem, decyzja ta może się nie podobać, ale jest zgodna z literą prawa.
-Staram się zawsze unikać (...) komentowania werdyktów sądowych oraz decyzji sądów i tutaj także będę powściągliwy. - zapowiedział Tusk, odcinając się od prób oceny decyzji o wypuszczeniu Trynkiewicza na wolność do czasu prawomocnego wyroku ws. jego stałej izolacji.
- Dobrze byłoby, aby politycy i sędziowie nie uczestniczyli w narodowej gonitwie za Trynkiewiczem. To jest poważana sprawa, my [jako rząd - przyp. red.] podjęliśmy decyzje o charakterze ustawowym, organizacyjnym i policyjnym, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.- Dodał.
-Nie będę uczestniczył w podsycaniu atmosfery histerii, ponieważ my mamy do wykonania konkretne zadania i do nich nie należy licytowanie się na straszenie ludzi. Naszym zadaniem jest zabezpieczenie ludzi, a nie podsycanie panicznej atmosfery.- Podkreślił szef rządu.
DK,TVN24
-Staram się zawsze unikać (...) komentowania werdyktów sądowych oraz decyzji sądów i tutaj także będę powściągliwy. - zapowiedział Tusk, odcinając się od prób oceny decyzji o wypuszczeniu Trynkiewicza na wolność do czasu prawomocnego wyroku ws. jego stałej izolacji.
- Dobrze byłoby, aby politycy i sędziowie nie uczestniczyli w narodowej gonitwie za Trynkiewiczem. To jest poważana sprawa, my [jako rząd - przyp. red.] podjęliśmy decyzje o charakterze ustawowym, organizacyjnym i policyjnym, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.- Dodał.
-Nie będę uczestniczył w podsycaniu atmosfery histerii, ponieważ my mamy do wykonania konkretne zadania i do nich nie należy licytowanie się na straszenie ludzi. Naszym zadaniem jest zabezpieczenie ludzi, a nie podsycanie panicznej atmosfery.- Podkreślił szef rządu.
DK,TVN24
