- Nie wyobrażam sobie, żebym miała dyskutować, czy mam decydować o śmierci kogokolwiek w moim otoczeniu - stwierdziła na antenie Superstacji posłanka Julia Pitera z PO.
Lekarze i tak uśmiercają dzieci. To kwestia legalizacji działań wykonywanych dotąd w szarej strefie - mówi belgijski pediatra, komentując przyjęcie ustawy legalizującej dziecięcą eutanazję. W czwartek ustawa przeszła przez parlament. Żeby weszła w życie, musi ją jeszcze podpisać król Belgii, Filip. Prawo zakłada, że zgodę na eutanazję dziecka będą musieli wyrazić jeszcze rodzice i lekarze. Potrzebna będzie jeszcze poświadczenie psychologa i psychiatry, że dziecko jest świadome, czym jest eutanazja, i że jest w stanie zrozumieć skutki swej decyzji.
- Jestem absolutnie przeciwko eutanazji. Nie wyobrażam sobie, żebym miała dyskutować czy mam decydować o śmierci kogokolwiek w moim otoczeniu. Nie dopuszczam takiej możliwości. Nie chcę brać udziału w takiej dyskusji -
stwierdziła Julia Pitera, pytana o opinię w tej sprawie.
Superstacja
- Jestem absolutnie przeciwko eutanazji. Nie wyobrażam sobie, żebym miała dyskutować czy mam decydować o śmierci kogokolwiek w moim otoczeniu. Nie dopuszczam takiej możliwości. Nie chcę brać udziału w takiej dyskusji -
stwierdziła Julia Pitera, pytana o opinię w tej sprawie.
Superstacja