”Rzeczpospolita” informuje, że Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Sztab Generalny zakończyły analizy rynkowe i konsultacje dot. programu Orka czyli programu uzbrojenia polskiej Marynarki wojennej w okręty podwodne, który wart jest przynajmniej 7,5 mld złotych.
W dialogu technicznym, który poprzedza przetarg udział wzięło ośmiu producentów – francuska grupa stoczniowa Direction des Constructions Navales Services - DCNS ( oferuje okręty scorpene), która połączyła siły z Europejskim Domem Rakietowym MBDA i polską Stocznią remontową Nauta z Gdyni, hiszpański koncern Navantia z Kartageny ( okręt S-80A), stocznie niemieckiej grupy ThyssenKrupp Marine Systems ( proponuj okręty U 214 lub U 212A), stocznia Kockums AB z Karlskrony, która wystąpiła w ramach Agencji Agencja Eksportu Technologii Obronnych i Bezpieczeństwa (oferuje okręt typu A26). Ponadto swoje oferty przedstawiali także producenci systemów okrętowych oraz elektroniki piokładowej i uzbrojenia: norweski producent przeciwokrętowych rakiet Kongsberg Defence&Aerospace, Thales Polska, Saab Technologies Poland czy warszawska spółka Kenbit
Na razie jedynie Francuzi sygnalizują (dzięki obecności MBDA w grupie) gotowość uzbrojenia okrętów w pocisk przeciwokrętowy SM39 Exocet a także rakiety manewrujące Missile de Croisiere Naval ( MdCN).
Francuzi pracują także nad morską wersją manewrującej rakiety Scalp dalekiego zasięgu, która w przyszłości mogłaby zostać klasycznym orężem odstraszania, instalowanym na podwodnych jednostkach.
W ramach projektu Orka zamówione mają zostać trzy nowoczesne okręty podwodne o wyporności ok. 2 tys. ton z klasycznym napędem, torpedami oraz pociskami przeciwokrętowymi. Pierwszy z okrętów powinien dołączyć do floty już w 2019 roku.
Patrick Boissier, prezes DCNS, także obecny na konferencji krajów Weimaru w Krakowie zachęcał do łączenia sił i budowania sieci przemysłowych partnerów w Europie. Chwalił Polaków: w krajach NATO spadają nakłady na cele obronne, ale nie w Polsce. - Stajecie się siłą napędową, lokomotywą sektora obronnego w UE – komplementował. Zapewniał, że DCNS idzie do Polski nie po rynki zbytu ale żeby szukać partnerów.
Rzeczpospolita, ml
Na razie jedynie Francuzi sygnalizują (dzięki obecności MBDA w grupie) gotowość uzbrojenia okrętów w pocisk przeciwokrętowy SM39 Exocet a także rakiety manewrujące Missile de Croisiere Naval ( MdCN).
Francuzi pracują także nad morską wersją manewrującej rakiety Scalp dalekiego zasięgu, która w przyszłości mogłaby zostać klasycznym orężem odstraszania, instalowanym na podwodnych jednostkach.
W ramach projektu Orka zamówione mają zostać trzy nowoczesne okręty podwodne o wyporności ok. 2 tys. ton z klasycznym napędem, torpedami oraz pociskami przeciwokrętowymi. Pierwszy z okrętów powinien dołączyć do floty już w 2019 roku.
Patrick Boissier, prezes DCNS, także obecny na konferencji krajów Weimaru w Krakowie zachęcał do łączenia sił i budowania sieci przemysłowych partnerów w Europie. Chwalił Polaków: w krajach NATO spadają nakłady na cele obronne, ale nie w Polsce. - Stajecie się siłą napędową, lokomotywą sektora obronnego w UE – komplementował. Zapewniał, że DCNS idzie do Polski nie po rynki zbytu ale żeby szukać partnerów.
Rzeczpospolita, ml