Tusk: Bardzo realny jest scenariusz wojny domowej na Ukrainie

Tusk: Bardzo realny jest scenariusz wojny domowej na Ukrainie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Donald Tusk (fot.Wprost) 
- Wydarzenia dzisiejszej nocy, dzisiejszego poranka, pokazują, że ten najgorszy scenariusz, jakiego się obawialiśmy, a więc wojny domowej, jest bardzo realny - ocenił premier Donald Tusk.
- Dotychczasowe doświadczenie mówi nam, że zobowiązania zaciągane przez administrację ukraińską są rzadko realizowane - stwierdził Tusk.

Zaznaczył, że jest potrzeba wspólnej i solidarnej polityki prowadzonej w Polsce wobec Ukrainy. - Muszę z satysfakcją podkreślić, że dzisiaj (...) wszyscy mówili jednym głosem, jeśli chodzi o potrzebę tworzenia tego wspólnego polskiego frontu, wspólnego zaangażowania - stwierdził.

Zaapelował, aby w piątek o godz. 20 w oknach polskich domów zapłonęły świeczki jako symbol solidarności z Ukraińcami i dla uczczenia pamięci ofiar wydarzeń na Ukrainie.

Służby medyczne mówią o ponad 100 ofiarach na Ukrainie. Dookoła Majdanu zgromadzony jest Berkut i siły wewnętrzne. Używają ostrej amunicji. W nocy spodziewamy się szturmu, ale cały czas do Kijowa przybywają ludzie z głębi Ukrainy .

Ukraińskie MSW wydało dziś zgodę na użycie ostrzej amunicji przez służby bezpieczeństwa. "20 lutego z jednego z okien w Kijowie otworzono ogień do przedstawicieli służb bezpieczeństwa. By chronić funkcjonariuszy zadecydowano o ich relokacji. Zezwolono też na użycie broni palnej w samoobronie" - podano w komunikacie MSW. Ukraińska policja podaje, że ośmiu przedstawicieli służb bezpieczeństwa i 12 policjantów zostało postrzelonych.

tvn24.pl