Słowacja - "aborcyjne zagłębie", jak pisze "Gazeta Wyborcza", jest miejscem, w którym najczęstszymi klientkami w klinikach są Polki. W niektórych miejscach to nawet 80 proc. wszystkich pacjentek przyjeżdża z Polski.
Słowacy reklamują się "znajomością polskiego i atmosferą jak u przyjaciół". Według doniesień gazety, w pakiet włączana jest opieka anestezjologa, transport do pacjentki, opiekę przez dobę po zabiegu oraz wskazówki, jak bezpiecznie dojechać na miejsce.
Ceny? od 370 do 440 euro (ok. 1550-1850 zł). Dolna granica obowiązuje wtedy, gdy pacjentce zależy tylko na zabiegu, bez "dodatków". Na Słowacji aborcję legalnie można przeprowadzać do 12 tygodnia ciąży.
Według różnych statystyk, co roku nawet kilkadziesiąt tysięcy Polek przeprowadza zabiegi usuwania ciąży za granicą.
DK, Gazeta.pl
Ceny? od 370 do 440 euro (ok. 1550-1850 zł). Dolna granica obowiązuje wtedy, gdy pacjentce zależy tylko na zabiegu, bez "dodatków". Na Słowacji aborcję legalnie można przeprowadzać do 12 tygodnia ciąży.
Według różnych statystyk, co roku nawet kilkadziesiąt tysięcy Polek przeprowadza zabiegi usuwania ciąży za granicą.
DK, Gazeta.pl