Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że jeżeli Rosja formalnie przyłączy Krym do swego terytorium, to Zachód powinien jednak wprowadzić sankcje. - Niektóre sankcje mogą być dokuczliwe, choć trzeba zdawać sobie sprawę, że dużo z nich ma charakter obosieczny - ostrzega na antenie Polskie Radia były prezydent.
Wśród sankcji, którymi Zachód mógłby objąć Rosję Kwaśniewski wymienił zamrożenie kont polityków i biznesmenów, wycofanie się z części kontraktów, bojkot szczytu G8.
W ocenie Kwaśniewskiego to co robi Putin może być dla niego bardzo niebezpieczne.
Kwaśniewski dodał, że obawia się, iż problemy na Krymie szybko się nie skończą, bo struktury państwa i służb porządkowych nie działają.
- Putin nie docenił pomarańczowej rewolucji w 2004 roku. Wówczas był początek tworzenia się społeczeństwa obywatelskiego, które ponownie się odezwało jesienią na Majdanie. To może być przykład dla Rosji czy Białorusi - mówił Kwaśniewski.
ja, Polskie Radio
W ocenie Kwaśniewskiego to co robi Putin może być dla niego bardzo niebezpieczne.
Kwaśniewski dodał, że obawia się, iż problemy na Krymie szybko się nie skończą, bo struktury państwa i służb porządkowych nie działają.
- Putin nie docenił pomarańczowej rewolucji w 2004 roku. Wówczas był początek tworzenia się społeczeństwa obywatelskiego, które ponownie się odezwało jesienią na Majdanie. To może być przykład dla Rosji czy Białorusi - mówił Kwaśniewski.
ja, Polskie Radio