Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej skomentowali transfer Michała Kamińskiego na listy wyborcze Platformy Obywatelskiej. Często pojawiającym się słowem było miłosierdzie.
Przypomnijmy, w Warszawie listę wyborczą ma otwierać europosłanka Danuta Huebner. Były minister finansów Jacek Rostowski wystartuje z pierwszego miejsca w województwie kujawsko-pomorskim. Minister kultury Bogdan Zdrojewski będzie "jedyną" w województwie dolnośląskim i opolskim. Janusz Lewandowski otworzy listę PO w województwie pomorskim. Z kolei posłanka Julia Pitera wystartuje z "jedynki" w województwie mazowieckim. Europoseł Jacek Syriusz-Wolski wystartuje z pierwszego miejsca w województwie łódzkim. Dużym zaskoczeniem na listach PO jest Michał Kamiński, który będzie jedynką w województwie lubelskim
"To biznes"
- To nie miłosierdzie to biznes. Biznes polegający na tym, że Donald Tusk zatrudnił Michała Kamińskiego w kampanii wyborczej swoje partii, żeby w sposób agresywny Michał Kamiński atakował swoją byłą partię. Na tym ten biznes polega - ocenił Mariusz Błaszczak z Prawa i Sprawiedliwości.
"Premier ma bardzo szeroki zakres pojęcia miłosierdzie"
- Michał Kamiński przez lata wyrażał się o premierze Tusku jak najgorzej. Mówił, że czego się Donald Tusk nie dotknie, to zmienia w... ekhm, ale teraz okazuje się, że czego premier się nie dotknie zamienia się w zloto - mówił o Kamińskim Leszek Miller, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz były premier. - Premier Tusk ma bardzo szeroki zakres pojęcia miłosierdzie, ale zdaje się że nie stosuje go w stosunku do sowich najbliższych kolegów - dodał Miller.
PO zbiera "to co nie mieści się w PiS"?
- To co nie mieści się i nie funkcjonuje w nas, ląduje w Platformie Obywatelskiej podlane sosem z celebrytów. Na tle naszych list składajacych się z polityków doświadczonych, ludzi poważnych, to nie będzie nawet konkurencja - ocenił
Adam Hofman, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
X-news, ml
"To biznes"
- To nie miłosierdzie to biznes. Biznes polegający na tym, że Donald Tusk zatrudnił Michała Kamińskiego w kampanii wyborczej swoje partii, żeby w sposób agresywny Michał Kamiński atakował swoją byłą partię. Na tym ten biznes polega - ocenił Mariusz Błaszczak z Prawa i Sprawiedliwości.
"Premier ma bardzo szeroki zakres pojęcia miłosierdzie"
- Michał Kamiński przez lata wyrażał się o premierze Tusku jak najgorzej. Mówił, że czego się Donald Tusk nie dotknie, to zmienia w... ekhm, ale teraz okazuje się, że czego premier się nie dotknie zamienia się w zloto - mówił o Kamińskim Leszek Miller, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz były premier. - Premier Tusk ma bardzo szeroki zakres pojęcia miłosierdzie, ale zdaje się że nie stosuje go w stosunku do sowich najbliższych kolegów - dodał Miller.
PO zbiera "to co nie mieści się w PiS"?
- To co nie mieści się i nie funkcjonuje w nas, ląduje w Platformie Obywatelskiej podlane sosem z celebrytów. Na tle naszych list składajacych się z polityków doświadczonych, ludzi poważnych, to nie będzie nawet konkurencja - ocenił
Adam Hofman, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
X-news, ml