Stanisław Pięta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z Superstacją wyraził oburzenie wobec wypowiedzi profesora Władysława Bartoszewskiego, doradcy Donalda Tuska. – Wierzę w Putina, może bardziej niż wielu innych. Doceniam jego mądrość i jego przewidywalność – powiedział profesor.
– To wypowiedź absolutnie kompromitująca. Ta tradycja Targowicy, obecna jest w polskiej polityce od dawna – zaczął. - Bardzo przykro, że wpisuje się w tę tradycję Platforma Obywatelska, pan premier Tusk, pan prezydent Komorowski i pan doradca Bartoszewski – dodał Pięta.
Zdaniem Pięty Bartoszewski pokazał prawdziwe oblicze polityki Platformy wobec Moskwy, również w kontekście katastrofy w Smoleńsku. - Moim zdaniem wiedza, którą posiada Putin na temat pewnej gry dyplomatycznej, która była
prowadzona przez polityków polskich, pana Tuska, pana Klicha, pana Sikorskiego, pana Arabskiego, jest wiedzą miażdżącą dla Platformy Obywatelskiej. Groźba ujawnienia tych informacji zmusza pana Tuska do przyjęcia postawy absolutnie prorosyjskiej – stwierdził.
Pięta powiedział, że wypowiedzi osób związanych z PO „mają charakter mylący, marketingowy, natomiast realna polityka Platformy Obywatelskiej jest polityką absolutnego posłuszeństwa wobec Moskwy”.
kl, Telewizja Superstacja
Zdaniem Pięty Bartoszewski pokazał prawdziwe oblicze polityki Platformy wobec Moskwy, również w kontekście katastrofy w Smoleńsku. - Moim zdaniem wiedza, którą posiada Putin na temat pewnej gry dyplomatycznej, która była
prowadzona przez polityków polskich, pana Tuska, pana Klicha, pana Sikorskiego, pana Arabskiego, jest wiedzą miażdżącą dla Platformy Obywatelskiej. Groźba ujawnienia tych informacji zmusza pana Tuska do przyjęcia postawy absolutnie prorosyjskiej – stwierdził.
Pięta powiedział, że wypowiedzi osób związanych z PO „mają charakter mylący, marketingowy, natomiast realna polityka Platformy Obywatelskiej jest polityką absolutnego posłuszeństwa wobec Moskwy”.
kl, Telewizja Superstacja