- Cypr, Portugalia, Hiszpania i Włochy były najbardziej wstrzemięźliwe - powiedział Jacek Saryusz-Wolski. Europoseł PO przyznał, że wśród państw UE cztery szczególnie sprzeciwiały się sankcjom wobec Rosji w związku z jej zaangażowaniem na Krymie.
Jak podkreślił, rozumie wstrzemięźliwość Cypru, gdyż jest to kraj, w którego portach stacjonuje rosyjska flota wojenna.
Niemcy, Włochy i Hiszpania nie zgadzają się na sankcje gospodarcze. Wyrażają jedynie przyzwolenie na oszacowanie strat poszczególnych krajów po wprowadzeniu restrykcji wobec Rosji.
Z kolei Polska, Francja i Wielką Brytania chcą zaostrzenia polityki. - Trzeba wrócić do nazwania po imieniu, w jakich dziedzinach gospodarczych Unia jest gotowa do sankcji, by w przypadku eskalacji konfliktu sankcje mogły być szybko wdrożone - powiedział Donald Tusk.
TVN24
Niemcy, Włochy i Hiszpania nie zgadzają się na sankcje gospodarcze. Wyrażają jedynie przyzwolenie na oszacowanie strat poszczególnych krajów po wprowadzeniu restrykcji wobec Rosji.
Z kolei Polska, Francja i Wielką Brytania chcą zaostrzenia polityki. - Trzeba wrócić do nazwania po imieniu, w jakich dziedzinach gospodarczych Unia jest gotowa do sankcji, by w przypadku eskalacji konfliktu sankcje mogły być szybko wdrożone - powiedział Donald Tusk.
TVN24
![Saryusz-Wolski: Unia nie była jednomyślna ws. sankcji wobec Rosji](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)